Mity dietetyczne – Zdrowe odżywianie jest drogie
Jedną z wymówek do podjęcia decyzji o zmianie nawyków żywieniowych jest przekonanie, że zdrowe odżywianie jest kosztowne. Czy tak jest naprawdę?
Wcale nie musi być Oto przykłady:
Kupuj sezonowe warzywa i owoce, ponieważ są wtedy najtańsze (i przy okazji najsmaczniejsze).
Kupione w sezonie owoce zamrażaj – możesz je potem wykorzystać do przygotowania pysznych koktajli, deserów czy ciast.
Wybieraj produkty własnych marek (np. Pilos z Lidla, Mleczna Dolina z Biedronki) – są o wiele tańsze niż produkty znanych firm, a zwykle nie różnią się jakością.
Egzotyczne superfood zamień na polskie odpowiedniki – aby zdrowo się odżywiać nie musisz jeść codziennie nasion chia, jagód goji, quinoa czy spiruliny. Zamiast tego włącz do diety siemię lniane, orzechy, pestki, kaszę jaglaną, warzywa i owoce.
Nie kupuj gotowców – np. owsianek, sałatek, past kanapkowych, zup, batonów celebrytek. Mogą one być naszym kołem ratunkowym, kiedy nie mamy czasu na przygotowanie posiłku, ale zdecydowanie taniej wyjdzie zrobienie ich samodzielnie w domu.
Zabieraj do pracy lub szkoły pudełka z drugim śniadaniem i lunchem zamiast kupować na mieście – wyjdzie taniej i zdrowiej.
Planuj zakupy – chodź do sklepu z gotową listą, dzięki czemu kupisz produkty, których naprawdę potrzebujesz.
Rób zakupy przez internet – możesz zaopatrzyć się w produkty w większych opakowaniach, co jest bardziej opłacalne (np. erytrol, ksylitol, orzechy, mąki, kasze, płatki).
Wystarczy, że do tematu podejdziemy z głową
Odżywiając się zdrowo mamy kontrolę nad tym, co jemy. Eliminujemy z diety śmieciowe jedzenie (słodycze, chipsy, fast foody, gazowane napoje), które przecież też mało nie kosztują.
W moich dietach również nie znajdziecie (no chyba, że bardzo chcecie ) żadnych wymyślnych i rujnujących portfel artykułów. Zamiast tego jest mnóstwo ogólnodostępnych i sezonowych produktów, dopasowanych do Waszych upodobań smakowych